Przepiękny sen trwa. Piotrkowianin nie zamierza się zatrzymywać, pokonuje kolejnych rywali w PGNiG Superlidze i umocnił się na czwartym miejscu w tabeli. Po wygranych w Gdańsku i Mielcu zespół Bartosza Jureckiego i Michała Matyjasika wygrał z Grupą Azoty Unią Tarnów 23:20 (13:10). W najbliższą sobotę (26 lutego - 12:30) nasza drużyna zmierzy się, po raz pierwszy w tym roku w Hali Relax, z Zagłębiem Lubin.  

Spotkanie 16. Serii lepiej zaczęli gospodarze, którzy w 4. minucie wygrywali 2:0. Piotrkowianin zniwelował początkowe straty w 12. minucie. Najpierw po rzucie Kamila Mosiołka był remis 5:5, a chwilę później nasz zespół wyszedł na prowadzenie po trafieniu Romana Pożarka. Następne minuty przyniosły wyrównaną walkę, a wynik oscylował wokół remisu. Kluczowe dla losów meczu okazały się ostatnie akcje pierwszej połowy. Przy stanie 10:9 dla gospodarzy Piotrkowianin rzucił cztery kolejne bramki i zszedł do szatni z trzybramkową zaliczką 13:10.

Nasz zespół poszedł za ciosem w pierwszych minutach drugiej połowy. W 36. minucie wygrywał już nawet 17:11! Do ostatniej syreny Piotrkowianin tę przewagę pielęgnował i dowiózł kolejne zwycięstwo do końca. Wygrał ostatecznie 23:20 i umocnił się na czwartej pozycji w ligowej tabeli.

Grupa Azoty Unia Tarnów - Piotrkowianin 20:23 (10:13)
Piotrkowianin: Ligarzewski, Kot, Chmurski - Mosiołek 5/3, Mastalerz 2, Babicz 4, Pożarek 1, Stolarski 4, Szopa 1, Jędraszczyk 2, Doniecki 1, Wawrzyniak 1, Swat 2
Kary: 8 min (Pacześny, Babicz, Jędraszczyk, Mosiołek)
Rzuty karne: 3/3