Nadal bez punktu w nowym sezonie

6 wrz 2023 | Mecze

Pierwsza połowa zdecydowała o porażce Piotrkowianina w spotkaniu 3. Serii nowego sezonu ORLEN Superligi. Po 30 minutach różnicą siedmiu trafień (17:10) wygrywał bowiem Arged Rebud Ostrovia. Po zmianie stron zespół Michała Matyjasika zagrał lepiej, zmniejszył straty do czterech bramek i zszedł z boiska pokonany 29:25. W niedzielę (10 września) o 16:00 Piotrkowianin podejmie Gwardię Opole.

To było zupełnie inne spotkanie niż to, które w końcówce poprzedniego sezonu dało bezpośrednie utrzymanie w lidze Piotrkowianinowi. Gospodarze od pierwszych minut grali lepiej i skuteczniej. W 3. minucie, po trafieniu Krzysztofa Misiejuka, prowadzili 3:0, a po kwadransie na świetlnej tablicy widniał wynik 9:5 dla Arged Rebud Ostrovii. Nasza drużyna próbowała walczyć, ale była mocno nieskuteczna. W pierwszej połowie rzutów karnych nie wykorzystali Piotr Swat i Marcin Matyjasik. Ostrovia zaś zakończyła pierwszą połowę dwoma trafieniami (Artur Klopsteg i Igor Krivokapić). Do przerwy było 17:10.

Piotrkowianin nie zamierzał jednak poddawać się bez walki i pierwsze minuty drugiej połowy należały do naszej drużyny. Od stanu 18:11 zespół Michała Matyjasika rzucił sześć bramek z rzędu. W 38. minucie było już tylko 18:17. Ostrovia przebudziła się jednak, zaczęła rzucać bramki i znów, na kwadrans przed końcem, wygrywała dość wyraźnie - 24:20. Tego prowadzenia gospodarze już nie oddali. Wygrali ostatecznie 29:25. 

ARGED Rebud Ostrovia Ostrów Wielkopolski - Piotrkowianin 29:25 (17:10)

Piotrkowianin: Kot, Chmurski - Żyszkiewicz 5, Surosz 4, Szopa 4/2, Doniecki 2, Matyjasik 2, Mosiołek 2, Wawrzyniak 2, Grzesik 1, Krajewski 1, Swat 1, Wadowski 1, Kowalski, Pożarek, Filipowicz.
Rzuty karne: 2/5
Kary: 12 min (Surosz x2, Wawrzyniak, Doniecki, Wadowski, Pożarek)

W najbliższą niedzielę (10 września) o 16:00 Piotrkowianin podejmie Gwardię Opole. Zapraszamy kibiców na to spotkanie.