Z Wybrzeża wracamy na tarczy

2 бер. 2024 | Mecze

Oglądając spotkanie w Gdańsku momentami można było mieć wrażenie, że to kopia domowego pojedynku z MMTS Kwidzyn. Nasza drużyna znów miała problemy praktycznie w każdym elemencie gry i w niczym nie przypominała zespołu, który ma na koncie 26 punktów i nadal, mimo klęski na Wybrzeżu, liczy się w walce o ósemkę. Najważniejsze mecze zagramy w drugiej połowie marca.

Tylko przez pierwsze minuty spotkania w Gdańsku można było mieć nadzieję na wyrównaną walkę. Energa Wybrzeże bowiem dość szybko wypracowała sobie dość wyraźną przewagę bramką i konsekwentnie, z minuty na minuty, ją powiększała. A zespół Michała Matyjasika bił głową w przysłowiowy mur. Próbował różnych rozwiązań, ale bez efektu. Do przerwy było 19:11, a końcowy wynik nie pozostawia żadnych złudzeń - gospodarze wygrali 35:20.

W rozgrywkach ORLEN Superligi czas teraz na reprezentacyjną przerwę, a ostatnie trzy spotkania sezonu zasadniczego nasz zespół rozegra kolejno: 20 marca (środa) o 18:00 z Energą MKS Kalisz (Hala Relax), 23 marca (sobota) o 18:00 w Zabrzu z Górnikiem i Wielką Sobotę (30 marca) o 18:00 z Grupą Azoty Unią Tarnów (Hala Relax). Te mecze zdecydują o tym czy Piotrkowianin zagra o miejsca 1-8 (play-off) czy też o miejsca 9-14 (play-out). Wszystko jest jeszcze możliwe. 

Wybrzeże Gdańsk - Piotrkowianin 35:20 (19:11)
Piotrkowianin:
Chmurski, Kot - Wawrzyniak 1, Stolarski 5, Matyjasik 5/3, Wadowski 1, Swat 2/1, Żyszkiewicz 1, Filipowicz, Surosz 3, Pożarek, Mosiołek, Grzesik, Kowalski 2. 
Rzuty karne: 4/5
Kary: 12 min (Filipowicz x2, Surosz, Chmurski, Żyszkiewicz, Kowalski)