Lepiej nie można było zacząć - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski S.A.
Lepiej nie można było zacząć
Piotrkowianin z ósmym wygranym meczem w obecnym sezonie i z pierwszym w rundzie rewanżowej! Nasz zespół po raz drugi w tym sezonie okazał się lepszy od TORUS Wybrzeża Gdańsk. Tym razem pokonał drużynę trenera Mariusza Jurkiewicza 32:26 (16:13). Aż szesnaście bramek (50 procent wszystkich trafień) zdobył duet: Piotr Swat i Piotr Jędraszczyk.
Pierwszą bramkę rzucił Adam Babicz, ale gospodarze szybko wyrównali, a następnie wyszli na trzybramkowe prowadzenie (4:1). Nasz zespół nie załamał jednak rąk i mozolnie zaczął odrabiać straty. W 18. minucie po trafieniu Kacpra Ligarzewskiego było 8:8, a chwilę później piłkę w bramce umieścił Piotr Swat i znów drużyna gości wygrywała 9:8. Końcówka pierwszej połowy zdecydowanie należała do Piotrkowianina. Cztery gole z rzędu (Kamil Sadowski, Swat x2 i Antoni Doniecki) pozwoliły zespołowi Bartosza Jureckiego i Michała Matyjasika prowadzić do przerwy 16:13.
Kamil Sadowski i Filip Surosz jeszcze tę przewagę powiększyli rzucając dwie pierwsze bramki po zmianie stron. Gospodarze tylko raz postraszyli po przerwie, kiedy w 49. minucie, po rzucie Piotra Papaja, zrobiło się 25:23. W końcówce klasą dla siebie był Piotr Jędraszczyk. Nasz reprezentant rzucił trzy z sześciu ostatnich bramek (dwie dorzucił Piotr Swat, a jedną Sadowski) i w efekcie nasza drużyna wygrała 32:26.
TORUS Wybrzeże Gdańsk - Piotrkowianin 26:32 (13:16)
Piotrkowianin: Chmurski, Kot, Ligarzewski 1 - Swat 9/5, Jędraszczyk 7, Babicz 4, Sadowski 4, Doniecki 2, Mosiołek 2, Pacześny 2, Surosz 1, Pożarek, Stolarski, Szopa, Wawrzyniak
Rzuty karne: 5/5
Kary: 8 min (Babicz, Pacześny, Surosz, Pożarek)