Koniec lutego na Dolnym Śląsku - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski S.A.
Koniec lutego na Dolnym Śląsku
Idealnie byłoby zakończyć luty wyjazdową wygraną w Lubinie z miejscowym Zagłębiem. Takie marzenie mają wszyscy - od prezesa Piotrkowianina poprzez sztab szkoleniowy, zawodników, pracowników klubu i kibiców naszej drużyny. Zwycięstwo mogłoby pozwolić, w zależności od układu i wyniku innych meczów 15. Serii, na opuszczenie ostatniego miejsca w tabeli.
- Każdy mecz, już do końca sezonu, będzie dla nas jak finał i w każdym meczu musimy bić się o punkty. Zdajemy sobie sprawę z naszej sytuacji w tabeli, ale wiemy również, że tzw. bezpieczne miejsca są na wyciągnięcie ręki. Dlatego nie ma innej opcji - do Lubina jedziemy po zwycięstwo. Na pewno nie możemy zacząć tego meczu jak spotkania z Gwardią Opole. Od pierwszej minuty musi być maksymalna koncentracja - zapowiada Bartosz Jurecki, trener Piotrkowianina.
W pierwszej rundzie, po spotkaniu pełnym emocji, padł remis 32:32 (15:17), a w rzutach karnych (3:2) wygrał Piotrkowianin. Podobny wynik na wyjeździe byłby sukcesem. Zagłębie plasuje się obecnie na siódmym miejscu w tabeli z dorobkiem 19 punktów. Piotrkowianin jest ostatni, mając na koncie dziesięć punktów mniej od niedzielnego rywala.
Spotkanie, które rozpocznie się w niedzielę (28 lutego) o 18:00, poprowadzi duet: Krzysztof Bąk i Kamil Ciesielski, a delegatem z ramienia ZPRP będzie Mariusz Szynklarz.